czwartek, 31 maja 2018

Obyczaje dworskich ludzi, czyli polityka

Podobno z 1634 roku pochodzi bezimienny rękopis, w którym opisano „obyczaje dworskich ludzi”. Niestety, zdaje się, że poczucie społecznego wyróżnienia i przynależności do elity tak działa. Dworski człowiek to bliski dworu królewskiego czy innego, ale też wyrafinowany, zdolny do przekraczania ograniczeń przyziemnego stanu. Było to tak:

Żywcem jak w prasie naszej, telewizji, na twitterach i pudelkach.
Juliusz Kijas, wydawca Facecji staropolskich, przypuszczał, że w wersie zaczynającym się od „Przyrzec...” powinno być „nie sprawić”, czyli nie zrobić, nie wykonać tego, co się przyrzekło.
Borgować to brać na kredyt; nie wrócić to nie oddać.
Nie tak bardzo się przez cztery wieki zmieniła i polszczyzna, i obyczaje tych, co przy władzy, także.

sobota, 12 maja 2018

Kazimierz Wielki Uniwersytet założył

Dwunastego maja wiele rocznic przypada. Dwie związane z Józefem Piłsudskim i jego działaniami.
Mimo że Uniwersytet nazywa się Jagielloński, wspominamy Kazimierza Wielkiego i jego wolę oraz sprawczość (modne słowo). Fragment Collegium Maius:

Bliski mi jest idea uniwersytetu, która się przejawiła w piśmie fundującym w Krakowie „nauk przemożnych perłę”.


Był on c.k. Uniwersytetem, Szkołą Główną Koronną, był uniwersytetem za kolczastym drutem i tajnym, miał realizować doktrynę socjalistyczną... Jest wolność. Oby trwał i kwitł.

piątek, 4 maja 2018

Niepodległa wobec języka — ogłoszenie i minimalny komentarz

Bliska mi katedra polonistyczna z mojej Almae Matris zamieszcza takie ogłoszenie:
Katedra Historii Języka i DialektologiiWydziału Polonistyki Uniwersytetu Jagiellońskiegow związku z przypadającą w 2018 r. setną rocznicą odzyskaniaprzez  Polskę niepodległości zaprasza do udziału w konferencji naukowej
Niepodległa wobec języka polskiego
Proponujemy przygotowanie wystąpień  w szczególności poświęconych następującym zagadnieniom:- stan języka polskiego po odzyskaniu przez Polskę niepodległości- dziedzictwo zaborów w polszczyźnie po 1918 r.- język polski w prasie, radiu, filmie II RP- język polski w nauce i w technice II RP- język polski w administracji państwowej w II RP- procesy integracji językowej w II RP- świadomość językowa obywateli II RP- socjolingwistyczne zróżnicowanie polszczyzny w II RP- polityka językowa II RP wobec języka polskiego i języków mniejszości- wiedza o języku polskim i nauczanie języka polskiego w szkole w II RP- działalność towarzystw naukowych i organizacji propagujących kulturę języka polskiego w II RP- poradnictwo językowe w II RP- projekty leksykograficzne dotyczące języka polskiego w II RP
Prosimy o nadsyłanie streszczeń proponowanych referatów wraz z podstawową bibliografią do dnia 6 maja 2018 r.  na adres elektroniczny:2018niepodlegla@gmail.com Konferencja jest planowana na 15-17 listopada 2018 r. Na każde wystąpienie przewidujemy 20 minut. Opłata konferencyjna wynosi 450 zł. Podróż i noclegi opłacają uczestnicy we własnym zakresie.Po zakwalifikowaniu referatu na konferencję prześlemy kolejny komunikat organizacyjny.
                   Z wyrazami szacunkuprof. dr hab. Renata PrzybylskaKierownik Katedry Historii Języka i Dialektologii

Komitet organizacyjny:                                    dr hab. Kazimierz Sikora                                    dr Barbara Batko-Tokarz                                    dr Sylwia Przęczek-Kisielak​
Nie wiem jeszcze, czy się zgłoszę i czy ewentualna moja propozycja zostanie zakwalifikowana. Z tej bezpiecznej pozycji rozsnuję tylko małą refleksję, że przyczyna konferencji jest rocznicowa, ale tematyka dotyczy II RP, czyli bytu państwowego, który istniał na pewnym terytorium europejskim w latach 1918–1939, potem zaś subsystował i na uchodźstwie, i w przekonaniach wielu dawniejszych i później urodzonych obywateli (mieszkańców) Polski jako bytu duchowego.
Nie została II RP opisana obiektywnie. Do dziś budzi emocje.
Lecz także data 11 listopada 1918 roku jest przełomowa, symboliczna — i dyskusyjna. Przez większą część wieku XX na terytorium polskim istniały różne formy ograniczonej suwerenności i niewoli. Nie każda cezura między nimi była czytelna. Choćby rok 1916, 1917 i 1918 rok, kiedy w Królestwie Polskim rządy okupacyjne niemieckie i austro-węgierskie posługiwały się symboliką narodową polską i językiem polskim.

Oczywiście także kwestie językowe były regulowane przez nowo powołane władze.
Język był polski, ale sądy Królewsko-Polskie. Trochę się chyba nie chciało pamiętać o tym, co z punktu widzenia stosunków w zaborze rosyjskim było zmianą na bardziej polskie niż za panowania rosyjskiego, choć nie było niepodległym bytem.