czwartek, 31 maja 2018

Obyczaje dworskich ludzi, czyli polityka

Podobno z 1634 roku pochodzi bezimienny rękopis, w którym opisano „obyczaje dworskich ludzi”. Niestety, zdaje się, że poczucie społecznego wyróżnienia i przynależności do elity tak działa. Dworski człowiek to bliski dworu królewskiego czy innego, ale też wyrafinowany, zdolny do przekraczania ograniczeń przyziemnego stanu. Było to tak:

Żywcem jak w prasie naszej, telewizji, na twitterach i pudelkach.
Juliusz Kijas, wydawca Facecji staropolskich, przypuszczał, że w wersie zaczynającym się od „Przyrzec...” powinno być „nie sprawić”, czyli nie zrobić, nie wykonać tego, co się przyrzekło.
Borgować to brać na kredyt; nie wrócić to nie oddać.
Nie tak bardzo się przez cztery wieki zmieniła i polszczyzna, i obyczaje tych, co przy władzy, także.

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz